Wszystko zaczęło się w latach 70-tych ubiegłego wieku, kiedy przy Wojewódzkim Zakładzie Leczenia Odwykowego w Parzymiechach  bardzo prężnie działało koło sportowe z sekcjami piłki nożnej i siatkowej, tenisa stołowego i ziemnego, a także sekcja biegowa i narciarstwa biegowego. Właśnie wtedy, zarówno w Polsce jak i na świecie zaistniała swoista moda na bieganie. Pojawiły się, dość nieśmiało, pierwsze masowe imprezy. W prasie publikowano artykuły na temat pozytywnego wpływu biegania na zdrowie i kondycję ludzi.
Wszystko to sprawiło, że w 1979 roku także w Parzymiechy postanowiły pokusić się o organizację masowej imprezy biegowej o szerokim zasięgu. Było to możliwe dzięki życzliwości ówczesnego dyrektora WZLO w Parzymiechach, Mieczysława Świniarskiego oraz ogromnemu zaangażowaniu Witolda Pawłowskiego, Janusza Orzełka, Jerzego Piskorskiego oraz Henryka Dudkiewicza. Początki były niełatwe. Organizatorzy pionierskich edycji wzorowali się na Biegach Zwycięstwa, Biegu Lechitów oraz masowych biegach narciarskich.

Ogromnie motywujące wsparci stanowił dla twórców biegu redaktor sportowych audycji telewizyjnych – Tomasz Hopfer. Starsi uczestnicy Biegu Jesiennego doskonale pamiętają propagowaną przez niego akcję „Bieg po zdrowie”.

Niestety, w 1982 roku, w wieku zaledwie 47 lat, Tomasz Hopfer zmarł, a wraz z jego przedwczesną śmiercią spadła popularność masowego biegania.

Nasza impreza jednak pozostała w kalendarzu polskich biegów masowych, chociaż pod nieco zmienioną nazwą. Dla upamiętnienia zasług Tomasza Hopfera w dziedzinie popularyzacji biegania, bieg w Parzymiechach przemianowano na „Bieg Jesienny im. Tomasza Hopfera” i taka nazwa pozostała do nia dzisiejszego